Kraków. kino.krakow.pl

Wasze hity

25 lat niewinności. Sp...

Od 12 lutego kina znów otwarte !!

Od miesięcy miłośnicy X muzy nie mieli możliwości oglądania seansów w kinach. Od dnia 12 lutego kina znów mogą być otwarte

Z otwarciem się dla widzów wstrzymały się na razie multipleksy: Multikino, Cinema City oraz Helios. Otwarte są za to w większości kina studyjne !

Volver

Reżyseria: Pedro Almodovar

Idź do: repertuar kin | opis i szczegóły | trailer | opinie

Repertuar filmu "Volver" w Krakowie

Brak repertuaru dla filmu "Volver" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Czas trwania: 121 min.
Produkcja: Hiszpania , 2006
Premiera: 29 września 2006
Dystrybutor filmu: Gutek Film

Reżyseria: Pedro Almodovar
Obsada: Penelope Cruz, Carmen Maura, Lola Duenas, Blanca Portillo

Volver to triumfalny powrót Pedro Almodóvara - surrealistyczna komedia o trzech pokoleniach kobiet, które dzięki swej dobroci, kłamstwom i ogromnej witalności przetrwały wichury, pożary, szaleństwo, przesądy, a nawet śmierć. Reżyser z La Manchy powraca do miejsc, w których się wychował, do poetyki swoich wczesnych, zwariowanych komedii i do dwóch aktorek, które odkrył przed laty - pięknej Penélope Cruz i legendarnej Carmen Maury.

Raimunda (Penélope Cruz) jest żoną bezrobotnego mężczyzny i matką nastoletniej dziewczyny. Jej rozwiedziona siostra Sole prowadzi nielegalny salon fryzjerski. Kobiety muszą borykać się z codziennością, nadmiarem obowiązków i osobistymi problemami. Całość komplikuje pojawienie się ich matki, która parę lat wcześniej zginęła wraz z mężem w zagadkowym pożarze. Kobiety, których losy wiąże pewna mroczna tajemnica z przeszłości próbują wyjaśnić swoje sprawy w rytmie ognistego tanga "Volver".

Pokazany w Cannes Volver to triumf Pedro Almodóvara. (…) pozwala jak gdyby nigdy nic przekraczać granice tragedii i komedii, życia i śmierci, dosłowności i cudu.
Tadeusz Sobolewski "Gazeta Wyborcza"

Po męskim i bolesnym Złym wychowaniu Almodóvar znów opowiada o kobietach. O ich poskręcanych losach i najpiękniejszej najczystszej miłości (…) Niezwykły film. Wzruszający, ale pozbawiony sentymentalizmu. Pełen namiętności, a jednocześnie bardzo zwyczajny. Głęboki, subtelny, bez krztyny fałszu. Skąd ten facet to wszystko wie?!
Barbara Hollender "Rzeczpospolita"

Średnia ocena: 5.0
rating 5.0

Oceniono 2229 razy. | Oceń film

Trailer filmu: Volver

Wasze opinie

she 15. listopada 2009, 18:20

rewelacja. Almodovar się spisał :) oglądałam go już 3 razy ;D

ed 8. maja 2007, 20:37

irytujące cmokanie, przewidywalna akcja
Almodovara stać na więcej. Jeśli to "film dla kobiet" to reżyser uważa je chyba za mało rozgarnięte

matador 14. kwietnia 2007, 9:00

Tandeta
Tandetny film nakręcony małym nakładem. Szkoda czasu.

czarodziej 14. lutego 2007, 21:32

swietny
Jak zawsze u Almodovara -specyficzny humor, niesamowite pomysly rodem z Marqueza i do tego Penelope....:)

OleFfka 13. lutego 2007, 2:32

bardzo dobry
Świetne kino. Zabawany, zaskakujący, wzruszający, ciekawy. GORĄCO POLECAM :)

zimnafuzja 11. lutego 2007, 12:50

może być
nie bede obiektywna bo film ogladalam pozno w nocy i bylam zmeczona, ale specjalnie mnie nie urzekl.. choc kazdy ma swoje gusta ;-)

dodzia 21. stycznia 2007, 22:44

podobał mi się dośćałpa. onet.pl
film ciekawy i sympatyczny

Jusuteen 20. stycznia 2007, 10:52

Baardzo kobiecy film...
i to jest jego najwiekszy plus. Pokazuje sile, odwage, taka slodka naiwnosc, ale takze krzywde i poswiecenie kobiet. I na szczescie nie jest juz tak ociezale kontrowersyjny jak to zwykle bywa u Almodovara. Piekne kolory, cudna Penelope (nie lubilam jej wczesniej) - uwielbiam scene w ktorej spiewa piosenke... Bardzo polecam i zycze Oskara

owoce sadu 19. stycznia 2007, 12:04

na tak.
film dobry.
ale Almodóvara zawsze dobrze mi się oglądało. jego filmy oparte są na podobnym schemacie.
co nie zmienia faktu - były lepsze.

Ptaszynka 8. stycznia 2007, 18:15

Film ciekawy,ale...
nie bardzo rozumiem stwierdzenie,że ukazujący prawdziwy, kobiecy świat. Jestem kobietą,ale ani ja, ani moja matka i babcia nie mają "zabójczej" przeszłości:) Kolejny raz Pedro wyprowadza nas w pole,bo zamiast potępiać poczynania głownych bohaterek sympatyzujemy im i świetnie się z nimi bawimy:) Mężczyźni schodzą tu na dalszy,żeby nie powiedzieć głębszy plan;) To raczej typ czarnej komedii,ale dobrze nakręcony i zagrany. Muzyka też świetna,a w tytułowej piosence to niestety nie głos Penelope,a Estrelli Morente.

anhun 2. stycznia 2007, 18:19

wow.....
piosenka Penelope...

Ziom95 2. stycznia 2007, 10:58

fajny
ffffffffaaaaaaaaaaaaaajjjjjjjj jjjjjnnnnnnnnnnnnnnnnnyyyyyyyyyy yyyy

dorka 30. grudnia 2006, 17:46

Bardzo przyjemny
Bardzo przyjemny, przekonalam sie do penelope cruz jako aktorki - naprawde dobra, ladna...
i nie jest to film tak zakrecony jak inne filmy almodovara i mowie to jako komplement. kobiecy.dobry.

Paula 28. grudnia 2006, 0:41

po obejrzeniu filmu a ogladalam go o 1.00 w nocy nie poszlam spac lecz przejrzalam wszytskie strony na temat Volver i rezysera. Jestem zachwycona...
No wlasnie jestem zachwycona aczkolwiek do konca go chyba jeszcze nie zrozumialam ... Im wiecej o nim mysle tym wiecej rozumiem. Lubie filmy o ktorych sie mysli po ich obejrzeniu. Bardzo dobry !!!

Pio76 25. grudnia 2006, 23:22

Tak, tak, tak.
Byłem na Volverze ze swoją kobietą. Mnie się film bardzo podobał, ale ona stwierdziła, że to "filmidło" :( Muszę zmienić kobietę...
Z punktu widzenia faceta to bardzo interesujący film. Normalnie przecież nie mamy wstępu do tej części świata kobiet, bo jest przed nami ukrywany. Warty oglądnięcia, ale raz wystarczy.
PS Jak myślicie, skąd się wziął schab dla ekipy filmowej, skoro "kucharka" nie miała pieniędzy na zakupy i nie pożyczyła go od nikogo, no i co robił młotek koło zamrażarki :D ??

fajna_jestem 8. grudnia 2006, 13:50

:)
kobiety, kto by pomyślał, że tyle w nas siły. a mówią: słaba płeć;)

mm 20. listopada 2006, 10:43

niestety nie najlepszy
spodziewałam się więcej, do tego kino Pasaż (sala na górze) jest beznadziejne. Trudno czerpać przyjemność z oglądania filmu, jeśli nad głową szumi klimatyzator ( w odległości 1m) i dmucha zimnym powietrzem wprost w moje uszy. Zarządca tego kina niech pomyśli o zapewnieniu minium komfortu - tam go niestety brak

zula 10. listopada 2006, 12:27

Apoteoza kobiecej siły, przyjażni i odwagi.
Wyczekany, kolejny film Almodovara! Poruszająca historia związanych ze sobą kobiet - matek, sióstr, ciotek, przyjaciółek... Apoteoza kobiecej siły, przyjażni i odwagi. Historia opowiedziana w sposób, który tylko ten reżyser umiał doprowadzić do takiej perfekcji - mieszanka dramatu i groteski, wzniosłosci i kiczu, bólu i nadziei, sytuacji nieprawdopodobnych z takimi, jakie każdy zna ze swojej codzienności.
Tego filmu NIE MOŻNA przegapić!

mycham 3. listopada 2006, 18:17

cudowny
apoteoza kobiet, urocza historia, wysmienita gra aktorska- jednym slowem- Almodovar:))

Melba 26. października 2006, 22:20

oh, no
Co za film! Jeśli ktoś jeszcze nie wpadl w jesienną depresję to gorrrrąco polecam.
Morderstwo, patologia, wykorzystanie sexualne, kazirodztwo. Jakby tego bylo malo - śmierć, śmiertelna choroba - rak. To film dla tych co mają zdrowe nerwy.