kino.krakow.pl
Film

Noc reklamożerców


Repertuar filmu "Noc reklamożerców" w Krakowie

Brak repertuaru dla filmu "Noc reklamożerców" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.



NOC REKLAMOZERCÓW W MULTIKINIE

Noc Reklamożerców to unikalny spektakl - obok festiwalu w Cannes jedno z największych, międzynarodowych świąt reklamy. Noc Reklamożerców to jedyna w swoim rodzaju panorama mód, trendów kulturalnych i najnowszych osiągnięć w sztuce filmowej, a jednocześnie okazja do wspaniałej całonocnej zabawy.
Od 1991 roku spektakl ma w Polsce swoich wiernych fanów , których liczba z roku na rok stale wzrasta. Reklamożercy to pasjonaci i znawcy reklamy, to Młode Wilki Reklamy i Marketingu, studenci kierunków marketing, zarządzanie, komunikacja, kierunki lingwistyczne Rokrocznie spektakl gromadzi całe polskie środowisko reklamy, pracowników mediów, dziennikarzy, studentów i młodzież licealną.

Spektaklowi odbywał się będzie na dwóch płaszczyznach: sal kinowych i foyer kina, gdzie atmosferę rozgrzeją fantastyczni DJe klubowi, którzy zagrają na klubowej imprezie z cyklu Miller Time.

GENEZA PROJEKTU:
Reklamoteka Jean Marie Boursicot to największe na świecie archiwum filmów reklamowych. Posiada w swoich zbiorach ponad 500 000 filmów reklamowych z całego świata. Każdego roku do reklamoteki spływa 25 000 nowych filmów. Z tych właśnie filmów Jean Marie Boursicot komponuje sześciogodzinny spektakl, złożony wyłącznie z reklam. Noc Reklamożerców nie jest encyklopedycznym czy festiwalowym przeglądem. Reklamy najnowsze przeplatają się z archiwaliami, dzieła znakomite z esencją kiczu, filmy fantastyczne ze wzruszającymi, nagrodzone na międzynarodowych festiwalach z nigdy nie wyemitowanymi.
W czasie pokazu każdy widz otrzymuje gwizdek. Co najmniej połowa spektaklu odbywa się na sali wśród publiczności - zwykł mówić Jean Marie Boursicot. Gwizdy, śmiechy, radosne okrzyki, szybujące balony, rozrzucane konfetti. Wszystko to tworzy niepowtarzalną atmosferę.

Bilety w cenach:
40 zł normalny i 25 ulgowy


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 1358 razy. | Oceń film

Aktualności

Noc reklamożerców - 11 maja

Noc Reklamożerców, obok festiwalu w Cannes, jest jednym z największych, dorocznych świąt reklamy na świecie. Co roku prezentowany jest nowy zestaw około sześciuset filmów reklamowych z całego świata ze... [więcej]

Wasze opinie

ta malpa w czerwonym 17. listopada 2008, 18:51

Warto, na prawde zabawne i nieco inne niz klasyczny film, warto

oba 3. listopada 2008, 22:45

Super zabawa, mnostwo ciekawych filmikow, trabki i szla na widowni, polecam

Tony 17. listopada 2007, 7:44

Jestem rozgoryczony!
Właśnie wróciłem z seansu. Totalna lipa! Przede wszystkim brak polskiej wersji językowej - uniemożliwiał wielu osobom zrozumienie sensu reklam. Kuriozalne były na przykład reklamy arabskojęzyczne pozbawione w ogóle jakiegokolwiek tłumaczenia! Poza tym bardzo przypadkowy dobór. Nie rozumiem na podstawie jakich kryteriów autor dobierał materiały. Kompletnym nieporozumieniem są reklamy mające około 50 lat, czy też reklamy z krajów Afrykańskich. Za mało było reklam ożywiających znudzoną widownię. Owszem było kilka reklam będących swojego rodzaju fajerwerkami, na prawdę świetnych. Myślę jednak że było ich stanowczo za mało. Impreza grubo przereklamowana. Więcej ciekawych i ambitnych reklam można znaleźć na popularnych stronach internetowych.
Cały seans był podzielony na części. Po około godzinie wyświetlania "dzieł" - pół godzinna przerwa. Powodowało to iż po trzeciej przerwie na sali zostało około 30-40 osób! Podczas gdy na początku sale szturmowały prawdziwe tłumy. Straszny chaos organizacyjny spowodował prawie godzinne opóźnienie seansu. Również "atrakcje" w czasie przerw pozostawiały sporo do życzenia ( ale oczywiście to sprawa gustu ). Główne konkursy sprawiały wrażenie ustawionych.
Ogólna ocena moim zdaniem musi być bardzo niska. I nie jest to niestety tylko moje zdanie o czym niezbicie świadczy mizerna ilość osób wychodzących po zakończeniu seansu.
Dodam tylko iż „ Noc reklamożerców” oglądałem we Wrocławskich „Arkadach”

kasika 19. listopada 2005, 18:35

fajna zabawa, choć trochę przereklamowana
w warszawie był straszny bałagan z biletami, więc wy też przygotujcie się na różne przykre niespodzianki

dżanusz 16. listopada 2005, 15:00

bardzo ale to bardzo?
swetlana,jak tak bardzo ale to bardzo to mozesz sie przylonczyc do mnie;) bo szkoda nie isc jak sie hce az tak bardzo :)

mim 14. listopada 2005, 20:19

swietna zabawa (wylaczajc gowniarzy z trabkami nad uchem)
i do smiechu i do refleksji
ale jak jeszcze raz zobacze reklamy lumine (czy jak to sie zwalo) to ggrrrr.....

swetłana 9. listopada 2005, 19:28

Yelllow
A ja bym poszła bardzo ale to bardzo ale nie mam z kim :(

CC 8. listopada 2005, 18:06

:))))) koniecznie trzeba isc!
:)))

koles 8. listopada 2005, 13:36

?
60?
przecież pisze 40 normalny
25 ulgowy
dziwne

kret 30. października 2005, 13:04

super zabawa!!!
niesamowita zabawa! bylam juz raz i zaraz lece kupowac bilety bo naprawde warto! swietna atmosfera, super reklamy z calego swiata, niepowtarzalna zabawa!!polecam!

Bin Laden 11. maja 2002, 17:23

poszedlbym... ale troszke za drogo...:(((

stef 11. maja 2002, 0:21

wszystko ok ale...
chyba jestescie nieprzytomni z cena za bilet -60zl;dlaczego jest drozej niz w warszawie??????

Dodaj nowy komentarz Noc reklamożerców

Twoja opinia o filmie: